10.10.2020 Hej hej hej! Tu znowu pisze Iris. Drugie spotkanie tego miesiąca i robi się coraz ciekawiej. Nawet sobie nie wyobrażacie co wyrabiało się na tym spotkaniu haha. Zaraz wam wszystko opowiem ! Spotkałyśmy się jak zawsze przy wiatraku na wzgórzu i majestatycznie ustawiłyśmy się w rządeczku na tle warownego, kamiennego zamczyska. Aby było bardziej tajemniczo nie wyjawiłam tak od razu celu naszej podróży, ale powiem wam tyle, że pojechałyśmy na wschód w kierunku pięknej rzeczki. W trakcie jazdy dołączyło do nas jeszcze kilka osób i ostatecznie w składnie: ja, Nicole, Tyra, Lena, Lara i Zoe dotarłyśmy do…. Jak myślicie ?! Oczywiście dzisiaj celem podróży było ranczo starshine. To jest w ogóle dość zabawne że jechałyśmy na wschód a dotarłyśmy na „dziki zachód” (dobra koniec tych słabych żartów Iris xD). Zaplanowałam dla nas dzisiaj troszkę rozrywki w klimacie westernowym. Chociaż grałyśmy w zwykłego chowanego, to zabawa był doskonała. W pierwszej rundzie do roli szukają...